- Hej kochanie. Mogłabyś wpaść do mnie za pół godziny? - zapytał najładniej jak potrafił
- Jasne - odpowiedziała po czym blondyn rozłączył się
Można by rzec, że oboje są siebie warci. On chce ją wykorzystać by pokazać innym że umie kochać jedną osobę. Ona chce jego pieniędzy i bycia na pierwszych stronach gazet. Duet idealny. Marco uśmiechnął się do siebie ruszając w dalszą drogę. Gdy dotarł do domu zapomniał już o swoich wyrzutach sumienia względem Leny. Teraz liczyło się tylko to by dobrze grać. Parę minut później w jego mieszkaniu pojawiła się Eva. Marco podszedł do niej i namiętnie ją pocałował
- Tak bardzo za tobą tęskniłem - kłamał jak z nut
- Jak za tobą też - odpowiedział mu dziewczyna z promiennym uśmiechem
- Ostatnio wiele o nas myślałem i doszedłem do wniosku że jesteś dla mnie bardzo ważna. Zostaniesz moją dziewczyną - spytał patrząc jej w oczy
- Tak - zapiszczała dziewczyna rzucając się mu na szyję
Oboje dopięli swego. Marco zachłannie wpił się w usta dziewczyny i ruszył w kierunku jego sypialni, pozbawiając po drodze dziewczynę ubrań. Ona nie zostawała mu dłużna. Gdy dotarli do sypialnie opadli na łóżko zatracając się w sobie.
W tym samym czasie Lena po raz kolejny tego dnia kłóciła się Mario. Ta dwójka ostatnio nie może zamienić z sobą kilku zdań bez kłótni. W ich domu panuje napięta atmosfera, czego nie polepszy to czego dowiedzą się dziś. Marco przed chwilą wysłał do nich SMS z zaproszeniem na imprezę, która miała odbyć się dziś wieczorem u niego. Blondynka nie miała ochoty patrzeć na Marco, ale imprezy by nie przepuściła. Postanowiła powoli zacząć się szykować. Wzięła odprężającą kąpiel po której ubrała się w czerwoną sukienkę. Później delikatnie pofalowała swoje włosy i pomalowała się. Następnie zeszła na dół gdzie czekali już na nią Mario i Wiki. Założyła szpilki i wyszła z domu zamykając go.
***********************************************************************************
Taka niespodzianka xd
Jak myślicie jak zareaguje Lena gdy dowie się o nowej dziewczynie Marco?
Czy dziewczyny może tylko zaprzestaną na słowach czy dojdzie do rękoczynów?
Czy dziewczyny może tylko zaprzestaną na słowach czy dojdzie do rękoczynów?
Jejku twój blog jest świetny mam nadzieję że szybko dasz nowy rozdział *.* obyś miała dużo weny
OdpowiedzUsuńCo się wydarzy na tej imprezie ? :O
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa reakcji Leny !! :O Dodaj szybko następny bo nie wytrzymam z ciekawości !! <3
Pozdrawiam i zapraszam dlugi-sen-diany.blogspot.com ;)
Oj na pewno nie będzie zadowolona, ale może coś się wydarzy na tej imprezie. Pisz szybko kolejny, Już się nie mogę doczekać. Uwilbiam to opowiadanie, choć rzadko komentuje (wybacz )
OdpowiedzUsuńZadowolona raczej nie będzie, na pewno będzie rozczarowana. No ale cóż zrobić? Skoro on tak lubi postępować to nic go nie powstrzyma- przynajmniej na razie, a potem kto wie... może coś się zmieni na lepsze, może Marco zmieni swoje postępowanie pod wpływem kogoś? Czekam na kolejny i zapraszam do mnie na www.new-life-with-you-baby.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAle mnie zaskoczyłaś. Reus ty! no weź!
OdpowiedzUsuńOj jeśli dojdzie do bójki to będzie niezła akcja :D
Tak troszkę jestem zła XD
Czekam na kolejny
Buziaki ;*
Powiem Ci szczerze, że mnie tym zaskoczyłaś. :)
OdpowiedzUsuńMarco weź ogar! Jak on może ? Kurde, najpierw przychodzi i przeprasza Lenę, a później dzwoni do tej całej Evy czy tam jakoś jej było!
Jestem bardzo ciekawa reakcji Leny, ale coś czuję, że nie będzie zbytnio zadowolona z tego powodu!
Nie zostaje mi nic innego jak tylko czekać. :))
Buziaki ;**
Ps. Jak byś mogła informuj mnie o nowych rozdziałach tutaj http://ask.fm/malinowamamba_09 + zaprasza do mnie http://echte-liebee.blogspot.com/
Co za gościu...
OdpowiedzUsuńCo on w ogóle serca nie ma ?!
Kurde nie rozumiem go ani trochę.
Najpierw całuję biedną Leną, a teraz szuka sobie dziewczyny. -,-
On po skradał wszelkie rozumy... na prawdę.
A ciekawe co będzie na tej imprezie. :D
Czekam już na kolejny. ;***
I zapraszam do siebie : http://echteeliebee.blogspot.com
Buziaki, Marta <3
Ale z tego Marco to wredna szuja -.- Widać, że czuje coś do Leny i zamiast o nią walczyć to kombinuje z inną panną -.-
OdpowiedzUsuńCzuję, że Lena nie będzie zadowolona widząc Eve na imprezie...
Czekam na następny :)
Pozdrawiam ;**
No... Coś mi się wydaje, ze Lena zrobi tam niezła rozróbę... Jak to ona.
OdpowiedzUsuńAlbo po prostu wybiegnie z domu Reusa. Nie wiem jak to będzie, ale wiem jedno. Za wesoło na bank nie będzie.
A Res? Jak on może!?
Okey, ma wyrzuty sumienia, ale co z twego?
To jest powód, aby dzwonić do jakiejś plastikowej Evy i prosić ją, żeby ta została jego dziewczyną!? Przecież to niedorzeczne.
Myśli, że jak inni zobaczą go z tą całą Evą to uwierzą!? Przecież to prędzej czy później wyjdzie na jaw! Błagam niech on lepiej się puknie w ten swój pusty móżdżek!
Mam nadzieję, że Reus opamięta się i w końcu dopuści do siebie informację, ze czuje coś do Leny.
Niecierpliwie czekam na nexta. ;))
Buziaczki... ;** <3